Franklin najprawdopodobniej nie widzi- obija się o ściany i nie umie trafić w jedzenie w misce. Jest bardzo zdezorientowany i przestraszony. Podczas pierwszej wizyty u weterynarza został odpchlony, bo miał na sobie taką ilość pcheł, że jego igiełki się ruszały.. Przerośnięte pazurki utrudniały poruszanie się i zdeformowały palce. W tylnej nóżce nie ma paluszków..

W sobotę czeka go wizyta w przychodni Reptilio Katowice, gdzie przeprowadzimy dalsze badania i dobierzemy odpowiednie leczenie.

Franklin zbiera na opłacenie faktur za wizyty, na robaczki, podkłady i karmę. Jeśli chcesz wesprzeć jego leczenie, wpłat można dokonać na konto:

Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ „ANIMALS”
Inspektorat w Lublińcu
nr konta 35 8457 0008 2006 0081 7813 0001
paypal: otoz.animals@interia.pl
z tytułem wpłaty: Okienko życia- Franklin

Zbiórka na portalu pomagam pl: https://pomagam.pl/okienko-zycia