Kto pamięta naszą interwencję sprzed miesiąca? Odebraliśmy Kokosankę – kózkę, która przez dwa lata mieszkała w komórce.. Stan zdrowia widoczny na pierwszym zdjęciu … Świerzb, rany na skórze, pasożyty, wyłysienia …

W sobotę Kokosanka dostała nowe życie. Przeprowadziła się do Rogatego Rancza, gdzie będzie żyła z innymi kozami :)

Bardzo chcielibyśmy podziękować z tego miejsca panu Jackowi Mokros i lek. wet. Remigiuszowi Fronczkowi z gabinetu Trivet za opiekę i leczenie kózki- sami zobaczcie, jak się zmieniła w te kilka tygodni.

A Michałowi za bezpieczny transport na drugi koniec Polski  :)

Bądź szczęśliwa niesforna kozucho :)